53. ... PNB, gdzie jesteś!!!???
I co? Było się cieszyć??
Jest wtorek i Pozwolenia nie ma, tzn jest wydrukowane, pozytywne, ale Starosta biedny ma tyle pracy, bo Pani naczelnik jest na urlopie i on nie wyrabia i nie zdąrzył podpisać naszego Pozwolenia.
Do dzisiaj miałam pewne (duże) skrupuły, a nie będę tyle dzwonić, już mnie pewnie tam mają dość, ciągle telefony, telefony, pytania. Kij z tym!! Będę dzwonić i wypytywać.
Trzeba jednak walczyć o swoje, bo jak samemu się nie przypilnuje, dopilnuje to wszyscy cię oleją.
Mówię Wam masakra.
Firma budowlana od czerwca umówiona - i lipa
Dekarze od września mięli wchodzić z dachem i co?? - jest połowa sierpnia i nawet kawałka w ziemi nie zrobiliśmy...
Tak Wam zazdroszę tego co macie (myśle, że zainteresowani wiedzą o kogo chodzi i o co :))
MASAKRA!!!!!!!
M.