104. Piętro / poddasze - dzień II :)
Dzieńdoberek :)
Dzisiaj w nocy było u nas - 8 stopni .... BRR zimniutko :) no i od rana sobie troszkę śnieży... Ale to nie przeszkadza naszym Panom budowlańcom :) i działają dalej :)
dom-w-lucernie-dwa :) mówisz i masz - fotki trochę bielsze niż wczoraj :)
Przyjechał ichniejszy Pan Koparkoładowarkowy :) i pomagał wrzucić chłopakom Ytongi na pięterko :)
Ściągnęli też chłopcy szalunek z łuku na wejściu - co prawda jeszcze nie do końca ale juz widać co nieco :)
Jutro chcą zalewać wieńce.... Dokupiłam dziś chłopakom plastyfikatora do betonu na 10-stopniowy mróz :) jak znalazł :)
A poniżej widoczek z jednej z dróg w naszej wioseczce :)
Jak ładnie widać naszego feniksika ;p
Dziękuję Blogowicze, że nas odwiedzacie :)
Oczywiście jutro też tu będę i też zrobię wpisa - chyba że zaciśnie nas śniegiem, gradem itp i nikt nie przyjdzie do pracy :)
Tymczasem :)
Marta :)