40. ...
NIECH TO SZLAG JASNY TRAFI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak wyglądam dzisiaj...
Dzisiaj jest 56 dzień oczekiwania na Pozwolenie na budowę. I co się DZIŚ okazało?? Że w warunkach zabudowy mamy określoną budową domu z dachem dwuspadowym i garażem dwuspadowym. A Feniks jest z garażem jednospadowym. I dopiero teraz Starostwo to zauważyło. A przede wszystkim biuro projektowe, które prowadzi naszą budowę . Myślałam, że mnie dzisiaj cholera strzeli i wyjdę z siebie stanę obok...
Jest wysoce możliwe, że będzie trzeba zmieniać warunki zabudowy, co przesunie i tym samym opóźni budowę przynajmniej o miesiąc... Mamy nadzieję, że będzie można poprostu zrobić jakiś aneks albo adnotację jakąś wpisać do warunków, ale ten drugi duszek (nie wiem czy dobry czy zły) 
siedzący na ramieniu podpowiada, że raczej wszystko się totalnie opóźni...
Ja wiem, budowanie nie jest różowe, czekanie na papiery tymbardziej... Ale człowiek zawsze myśli, że jemu się nic nie przytrafi, pójdzie gładko, łatwo jak po maśle. A tu lipa.
Tak bardzo bym chciała jak większość z was juz patrzeć jak wylewają fundamenty...
W końcu się doczekam... chyba....
Dziś w nocy wyjeżdżam się kursować, więc nie będzie mnie z Wami...
Proszę grzecznie, ładnie i bez nerwów budować swoje M :) Czekam na Wasze postępy, skoro u mnie ich narazie nie ma... :(
PS. Bardzo dziękuję za komentarze do poprzedniego wpisu :)
Dziękuję za życzenia związane z pracą :) Na pewno kciuki się przydadzą :)
A my to taka zwariowana para jesteśmy (i z 6-letnim stażem obrączkowym...) :)
Pozdrawiam, Marta - z jednej strony uśmiechnięta 
do Was, z drugiej strony smutna 
z wiadomych powodów... Kobieta zmienną jest...
