Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Rafał i Marta

wpisy na blogu

95. Parteru dzień XI :) i trochę nerwów...

Blog:  kruszyna1696
Data dodania: 2012-11-20
wyślij wiadomość

Witajcie Kochani :)

Dzisiaj miałam troszkę nerwowy dzień, a to za sprawą naszych Bobów. A właściwie pracowników naszego majstra.

Myślą sobie, że jak kobieta przyjeżdża na budowę to się ku... na niczym nie zna i można jej kity pociskać a ona przytaknie, uśmiechnie się i w gówienko wejdzie. Oj, muszę zacząć używać wrednego języka chyba bo wierzcie mi,  niejedna z was by gościowi przyfasoliła....  blog budowlany - mojabudowa.pl

Ja miałam taką ochotę... Ja jestem nerwus ale do obcych potrafię się powstrzymać ale dzisiaj to gość przegiął. Zlewam go od tej pory. Z nim nie rozmawiam, tylko z majstrem. Ach, mówie Wam, szkoda gadać.

Dziś też zabrakło drutu wiązałkowego, 3 śrub fi 16 po 1 metrze, rano dzwonią, że szybko trzeba im to dowieść bo robota stanęła. Dobra. Wsiadam w auto, jadę. Na pewno nic więcej? zastanówicie się póki jestem w terenie. Nie wszystko jest. OK. o 13 na gwałt o rety potrzebna pianka montażowa. Mówie Wam. ... Lataj piesku, lataj...

 

Ale za to efekty dzisiaj nieco widoczne są :)

Mianowicie

1. Filary są już zalane betonem :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

2. no i las nam wyrósł w salonie :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

Dzisiaj też zamówiłam beton na zalanie stropu na czwartek :)

Piasek do zasypania schodów też zamówiony :)

Te plusy rekompensują dzisiejsze zrębki na nerwach :)

 

 

Pozdrowienia dla Was Kochani. Serdecznie dziękujemy za odwiedziny :) blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Marta :)

6Komentarze
Data dodania: 2012-11-20 17:01:00
Bez nerwów się nie da rady na budowie,wiem dokładnie wrr...( Ale głowa do góry,jutro bedzie lepszy dzień. I domek rośnie,pozdrawiam cieplutko:))
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2012-11-20 22:39:36
ja sama ostatnio nerwy mam na tych bobów, ale już sobie przemyślałam trzy rzeczy i co Ci mogę powiedzieć: 1. jak ktoś mówi ci, że skończy w czwartek, to nie denerwuj się, że nie ma go w poniedziałek i we wtorek. Ma skończyć do czwartku - to niech robi kiedy chce a ma skończyć! 2. spóźnia się na spotkanie? odjedź - będzie chciał to sam ma przyjechać! 3. ganiają Cię w tą i z powrotem? Porozmawiaj szczerze z nimi, że nie jesteś psem na posyłki i powiedz że nie szanują Twojego czasu, a Ty ich czas szanujesz i prosisz, żeby się to nie powtórzyło. Ostatnio odkryłam zbawienny wpływ szczerych rozmów co się myśli. I jak trafisz na godnego partnera, to zrozumie. Mnie najbardziej irytowało nie odbieranie telefonów, bo jak dzwonię to nie na pogawędkę tylko w konkretnej sprawie. I po rozmowie panowie potrafią sami oddzwonić do mnie albo napisać sms, że nie mogą teraz rozmawiać i sami zadzwonią. I ile mniej nerwów :) Ale się rozpisałam :) Trzymaj się cieplutko i ... do jutra :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-20 22:49:24
edytairadek
wiesz, co nas nie zabije to nas wzmocni :) Dziękuję za odwiedziny :) i miłe słowo :) Pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-20 22:51:56
bellino
skąd wiedziałaś, że do jutra? :) Dziękuję za to co napisałaś. Chyba zacznę się stosować :) Co prawda mój mąż ciągle mi mówi, że budowlańcy tak mają... sam jest budowlańcem - ale od dróg i twierdzi że to ich domena... Ale ja nie przyjmuję tego do wiadomości... Chyba czas przyjąć :) Pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-21 06:43:00
Faktycznie bez nerwów nie da się prowadzić budowy i wierzę,że Cię poniosło. Ja jak zobaczyłam bałagan, który zastałam na budowie po zdjęciu tzw. lasku to nie wiedziałam czy mam płakać czy krzyczeć, po prostu ręce mi opadły. Ale cóż trzeba iść dalej i znosić wszystkie trudy budowy taki nasz los budujących.Życzę miłego dnia i dużo cierpliwości.
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-21 08:39:10
aniajarekretro
No niestety, tak jak mówisz, trzeba znieść wszystko, zacisnąć zęby i gnać dalej. Ach, potem to się będziemy z tego wszystkiego śmiać jak już w tym wygodnym fotelu z książką będziemy :) Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za odwiedziny :) PS. Miłego świętowania, bo dzisiaj jest WIELKIE ŚWIĘTO - połowa tygodnia :)
odpowiedz
kruszyna1696
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 238699
Komentarzy: 1986
Obserwują: 78
On-line: 9
Wpisów: 243 Galeria zdjęć: 1057
Projekt FENIKS I
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - dolnośląskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2016 październik
2016 maj
2016 kwiecień
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 wrzesień
2015 sierpień
2015 czerwiec
2015 kwiecień
2015 styczeń
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty

OBECNIE NA BLOGU
6 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67460
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903281
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 375
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria